piątek, 13 marca 2020

26.09.2019 Skęczniew – Lisków

Piękne doświadczenie modlitwy i miłości w rodzinie Pani Agnieszki i Pana Juliana. Wychodzę umocniona ich wiarą i modlitwą. Droga przez piękne lasy, ale deszczowa. Co zdążę trochę przeschnąć, to znowu mnie zmoczy. W lesie spotykam wielu grzybiarzy. Kila osób jest zainteresowanych moim pielgrzymowaniem, szczególnie Pan Ryszard, który wrócił z lasu, by mnie ugościć, ale został upokorzony przez młodego człowieka (możliwe, że syna), który nie pozwolił mi wejść do domu. Od razu pomodliłam się za jednego i drugiego różańcem. Do Liskowa dotarłam dość wcześnie. O 17.30 poszłam na modlitwę osobistą i Eucharystię. Natomiast nocleg i gościnę otrzymałam u Sióstr Służebniczek od Najświętszej Maryi Panny. Okazało się, że Siostra Przełożona pochodzi z tych samych stron, co ja, więc jako krajanki nie mogłyśmy się nagadać. Bardzo dziękuję Bogu za wszystkie łaski tego dnia. Teresa B.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

09.05.2020 Maryniec – Złotów

Rano jesteśmy na Mszy św. w Złotowie, po której Justyna odwozi mnie z powrotem na trasę. W uszach piękny śpiew ptaków i Słowa Jezusa: „Fi...