Nieustanna Pielgrzymka Zawierzenia - Pielgrzymka stałego zawierzania Niepokalanemu Sercu Maryi Polski i świata poprzez nieustanną "modlitwę nogami" - cichą ofiarę trudu i pokornego trwania w dziękczynieniu.
poniedziałek, 17 czerwca 2019
10.05.19 Racibórz- Baborów
"Kto spożywa Moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim jestem".
Poranna Msza święta o 6:30 w kościele Matki Bożej. Rozmowa z Dorotą przy śniadaniu wypełniła czas prawie do południa. Usprawiedliwiam się, że czekam na ulotki i obrazki, które Siostra Assumpta wysłała do Siostry Emanueli w Raciborzu, które jeszcze nie doszły, a będą potrzebne na dalszy etap pielgrzymowania. Tak naprawdę jednak, jest mi miło i nie chce mi się wychodzić w deszczową i pochmurną pogodę. W końcu stwierdzam, że nie mogę dalej czekać i po 13:00 wyruszam. O wiele za późno 🤔. W drodze dostaję informację, że przesyłka doszła i siostry mi ją podrzucą. Chwała Panu! Siostrzyczki namierzają mnie bezbłędnie i dają paczuszkę wzbogaconą w maleńkie, osobiste medaliki bł. Marii Luizy. Idę dalej, ale robi się późno. Gdy docieram na miejsce jest już po Mszy. Ogarnia mnie lęk, że mogą być problemy z noclegiem. Chyba jednak trochę przesadziłam; pielgrzym nie wychodzi w drogę po południu! Wchodzę do kościoła, który jest jeszcze otwarty i co widzę? Przy ołtarzu stoi pan Czesiu, który wcześniej spotkał mnie w Raciborzu i minął po drodze. Czeka na mnie z bratem Andrzejem, któremu już zdążył opowiedzieć o Nieustannej Pielgrzymce Zawierzenia. Brat zaprasza mnie na kolację i na nocleg w klasztorze. Kolację jemy z panem Czesławem rozmawiając na różne tematy. Brat Andrzej jest pogodny, radosny i pełen pokoju. Jest człowiekiem głębokiej modlitwy. Pan Czesław ma bogatą wiedzę historyczną na temat terenów przez które przechodzę i chętnie się nią dzieli. Maryja i relikwie zostają na noc w Kaplicy klasztornej, a ja śpię szybko i mocno bez przebudzeń. Jezu ufam Tobie!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
09.05.2020 Maryniec – Złotów
Rano jesteśmy na Mszy św. w Złotowie, po której Justyna odwozi mnie z powrotem na trasę. W uszach piękny śpiew ptaków i Słowa Jezusa: „Fi...
-
Wczoraj wieczorem moja siostra zrobiła mi niespodziankę, bo przyjechała do mnie, aby razem kroczyć do Rokitna. Roman, który przyjął mnie n...
-
Dziś wielka radość i dziękczynienie. Dzieje się kolejny CUD. Wczoraj s. Assumpta wyraziła swoje pragnienie, by na koniec Drogi Eucharystii ...
-
Etap 3 Nieustanej Pielgrzymki Zawierzenia PRZEZ MARYJĘ DO NAJŚWIĘTSZEGO SERCA JEZUSA Kochani! ZAPRASZAMY :) 25 marca 2020 r rozpoczynamy ko...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz