Nieustanna Pielgrzymka Zawierzenia - Pielgrzymka stałego zawierzania Niepokalanemu Sercu Maryi Polski i świata poprzez nieustanną "modlitwę nogami" - cichą ofiarę trudu i pokornego trwania w dziękczynieniu.
piątek, 13 marca 2020
06.10.2019r. Bierutów- Brzezia Łąka
Po porannej Eucharystii, Adoracji Najświętszego Sakramentu i niezwykłej gościnie na plebanii ruszamy z Bierutowa. Droga leśna na zmianę z polną, niewiele asfaltowej. Pięknie, choć momentami trudno przejść przez błoto.
Zaraz po zaśpiewaniu hymnu do Matki Bożej, a potem do Ducha Świętego pozostajemy ponad godzinę w ciszy, rozważając Słowo na dzisiejszą niedzielę. Umacnia nas, oczyszcza i mocno dotyka -każdą w inny sposób.
Dziś boleśnie odczuwam trud drogi, intencji...
Droga jak zwykle ukazuje słabości. Trudne to i piękne zarazem, bo prawda wyzwala.
S. Karolina organizuje nam nocleg w Brzeziej Łące. Obecny tu ks. Proboszcz jest zastępcą przewodnika pielgrzymki częstochowskiej- rozumie trud i potrzeby pielgrzyma. Niezwykły człowiek. Różaniec i Eucharystia. Umocnienie.
S. Assumpta z powodu obowiązków wraca do siebie. Do mnie dołącza s. Karmela. Jutro ruszamy ostatni dzień razem. S.Bernadetta
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
09.05.2020 Maryniec – Złotów
Rano jesteśmy na Mszy św. w Złotowie, po której Justyna odwozi mnie z powrotem na trasę. W uszach piękny śpiew ptaków i Słowa Jezusa: „Fi...
-
Po dobrej nocy i serdecznej gościnie u Sióstr Sacre Coeur ruszamy w drogę. Dziś na kilka kilometrów dołącza do nas Tomek z dwiema córkami i ...
-
Dziękujemy Siostrom Bernardynkom za serdeczną gościnę i udajemy się do Katedry na Mszę św. o godz. 8.00. Kiedy weszłyśmy do świątyni, trwała...
-
Relacja Tomka S. "Bóg jest tak wspaniały, że kiedy nocowałem i czekałem na pierwszy dzień wyjścia, to dostałem od razu w miejsce nocle...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz