wtorek, 18 czerwca 2019

14.06.19 Żelichowo - Człopa

Kolejny piękny i słoneczny dzień. Dzisiaj Maryja zaprasza w drogę panią Halinkę która gościła nas w swoim domu. Oddajemy Maryi w opiekę całą parafię oraz Ks. Proboszcza i po śniadaniu ruszamy dalej. Pan jest Pasterzem moim, nie brak mi niczego... Z radością oddajemy chwałę i pokłon Najwyższemu dziękując Maryi za łaski jakimi obdarza Parafie, rodziny i nas samych. Dzisiaj krótsza droga i niższa temperatura. Po kilku godzinach dochodzimy do Człopy. Jesteśmy serdecznie przywitane przez ks. Proboszcza i Ks. Wikariusza. Ks. Proboszcz wita podczas Eucharystii naszą Mateńkę, opowiada o osobistych doświadczeniach związanych z obrazem Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej i zawierza jej całą Parafię. Rozważając słowo z dnia zastanawiamy się nad wiarą, ksiądz słusznie wskazuje że każda nawet najlepiej pielęgnowana wiara może się rozsypać jak gliniane naczynie. Od nas zależy czy będziemy ją pielęgnować dalej w naszych sercach, czy też zostawimy kawałki naczynia do sklejenia na później. Prosimy Maryję by cały czas rozpalała w nas wiarę i by czuwała nad naszym naczyniem. Zbieramy kolejne intencje i modlimy się za parafię. Ugoszczone przez ks. Proboszcza po wieczornej modlitwie udajemy się a spoczynek. Justyna i Asia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

09.05.2020 Maryniec – Złotów

Rano jesteśmy na Mszy św. w Złotowie, po której Justyna odwozi mnie z powrotem na trasę. W uszach piękny śpiew ptaków i Słowa Jezusa: „Fi...