środa, 25 lipca 2018

25.07.2018 r. Otmuchów - Lądek Zdrój

Dom Miłosierdzia w Otmuchowie: Cieszymy się, że Pan Darek Pielgrzym Zawierzenia już po raz drugi zatrzymał się w Domu Miłosierdzia w Otmuchowie. W święto św. Jakuba apostoła patrona pielgrzymów. A.D. 25.07.2018 r. O samej akcji przeczytamy pod linkiem. Z serca błogosławimy tej inicjatywie. Na ikonie Matka Boża z Rokitna, którą pielgrzymi niosą ze sobą.
Relacja Darka: Wczoraj jak wchodziłem do Domu Miłosierdzia to razem wchodził kapłan z niedalekiej parafii wracający autostopem z Medjugorie. I jedząc zupkę gawędziliśmy. Tam zepsuły mu się słuchawki do radyjka -tłumaczona msza. Poprosił MB aby mu je jakoś załatwiła. Pojechał nad morze i kapiąc się przypłynęły do niego słuchawki koloru niebieskiego... Po wysuszeniu działały lepiej niż jego poprzednie. Obdarował mnie tym zestawem bo dostał taka myśl... Rano inny kapłan opiekun wspólnoty, która mnie gościła, również powracający wczoraj z M-gorje. /Ale wysyp w jednym czasie :) / zapytał mnie czy mam stamtąd różaniec ? Nie mam. To już masz. I pokazał dwa do wyboru. Uśmiechnąłem się na ten widok, gdyż ten, który wybrałem jest koloru zieleni śródziemnomorskiej. Krzyż i dziesiątki i trojki Maryjne. Te prezenty łączy słowo M-gorje, które pojawiło się we mnie jakiś czas temu a nikt o tym nie wiedział, pewnie oprócz MB :)... Dużo i innych ciekawych rzeczy miało miejsce jak rozważania dzisiaj o czystych rekach. Bo jak się żegnałem pani gotująca zupę dla potrzebujących powiedziała, ze właśnie takie ma. Chyba Błogosławione- pomyślałem. Maryja, Nazaret, kuchnia, posiłek. Zatem, każda kobieta jak ta z dzisiejszej kuchni ma ręce błogosławione. A moje? Piłat mówił, ze je ma czyste a były brudne. Droga zaprowadziła mnie do Lądka Zdroju. Było dużo czasu aby o tych rekach porozważać...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

09.05.2020 Maryniec – Złotów

Rano jesteśmy na Mszy św. w Złotowie, po której Justyna odwozi mnie z powrotem na trasę. W uszach piękny śpiew ptaków i Słowa Jezusa: „Fi...