czwartek, 28 czerwca 2018

28.06.2018r. Sp ytkowice - Sanktuarium Maryjne Ludźmierz Poranna Msza św. przy łóżku chorej mamy Pani Małgorzaty, która przyjęła nas pod swój dach. Obecność Chrystusa w Eucharystii, w Chorej i we wspólnocie. Pojawiają się łzy. A ja po trzech krokach zastanawiam się, czy nie powinniśmy pomóc. Po kilku kilometrach zatrzymuje się obok nas ks. Marek, który dał nam goscinę w Makowie. Umacnia nas w drodze słodyczami i picie. Wdzięczność. Kroki, modlitwa, oddech w rytmie różańca. Pada deszcz. Nogi i całe ciało odczuwa, że idziemy Krzyżem. Intencja. Wiemy, że warto. Docieramy do Gazdziny Podhala w Ludźmierzu. Uśmiech Maryi jest taki dobry. Siostra Urszulanka zabiera nas na kolację. Bracia z przejęciem zapoznają Siostrę ze Wspólnotą Pielgrzymów Miłosierdzia. Towarzystwo Maryi wciąż zachęca nas do zjednoczenia z Chrystusem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

09.05.2020 Maryniec – Złotów

Rano jesteśmy na Mszy św. w Złotowie, po której Justyna odwozi mnie z powrotem na trasę. W uszach piękny śpiew ptaków i Słowa Jezusa: „Fi...