Nieustanna Pielgrzymka Zawierzenia - Pielgrzymka stałego zawierzania Niepokalanemu Sercu Maryi Polski i świata poprzez nieustanną "modlitwę nogami" - cichą ofiarę trudu i pokornego trwania w dziękczynieniu.
poniedziałek, 31 sierpnia 2020
04.05.2020 Pustelnia św. Charbela- Żabin.
Od samego rana wielkie łaski. Ks. Robet odprawił nam Eucharystie i powiedział bardzo umacniajace słowo. Dziękujemy Bogu za tego kaplana. Piękne spotkanie po latach. Potem obfite Charbelowe śniadanie. Zostajemy tu dłużej. Mimo tego, że do przejścia 36 km wychodzimy dopiero po 13.00. Miłość nas tu zatrzymała. Nogi czują, co znaczy pielgrzymowanie, ale stawiając miarowo stopy uwielbiam Dawcę naszego życia. Pada deszcz. Nie ma nic suchego na mnie, ale to pobudza do jeszcze głębszej wdzięczności i uwielbienia. Tak bardzo potrzebujemy deszczu. Prócz stałej intencji pielgrzymki, polecamy intencje powierzone nam w drodze i te dotyczące bolesnego dotknięcie pandemią. Do Żabina docieramy o 21.30 . Mamy tu pieknie przygotowany pokoik i posiłek. Nie spotykamy się z Gospodarzem tego miejsca, ale mamy ogromną wdzięczność dla Księdza Proboszcza i Pani Weroniki, która zatroszczyla się, by niczego nam nie zabrakło. Może kiedyś uda się spotkać. Całą parafię, Bractwo Jakubowe i wszystkich pielgrzymów przybywajacych na to miejsce zawierzamy Matce Bożej Cierpliwie Słuchającej.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
09.05.2020 Maryniec – Złotów
Rano jesteśmy na Mszy św. w Złotowie, po której Justyna odwozi mnie z powrotem na trasę. W uszach piękny śpiew ptaków i Słowa Jezusa: „Fi...
-
Po dobrej nocy i serdecznej gościnie u Sióstr Sacre Coeur ruszamy w drogę. Dziś na kilka kilometrów dołącza do nas Tomek z dwiema córkami i ...
-
Dziękujemy Siostrom Bernardynkom za serdeczną gościnę i udajemy się do Katedry na Mszę św. o godz. 8.00. Kiedy weszłyśmy do świątyni, trwała...
-
Relacja Tomka S. "Bóg jest tak wspaniały, że kiedy nocowałem i czekałem na pierwszy dzień wyjścia, to dostałem od razu w miejsce nocle...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz