poniedziałek, 17 czerwca 2019

17.05.2019r.Pałac za Grodkowem-Henryków-las w okolicy Ciepłowodów

Pan Henryk dotarł koło południa do Henrykowa. Przy DPS-ie zatrzymał się i udało się nawiązać kontakt z podopiecznymi. Rozmowy o życiu... o trudnych doświadczeniach. Chwila wspólnej zadumy nad wizerunkiem Matki Cierpliwie Słuchającej, który nasz pielgrzym wyjął, by ukazać chorym. Tak samo relikwie bł. Marii Luizy Merkert. Ale trzeba iść dalej, bo wczesna godzina. Po drodze kapliczka-ruina. Nie pozostaje nic innego jak pomodlić się tu koronkę. W Ciepłowodach czas na nabożeństwo majowe, Eucharystia i koronka do Bożego Miłosierdzia. Parafia działa prężnie. W tym roku odbędą się tu prymicje. I to podwójne! Niestety, ksiądz musi wyjechać. Nie mogę tu się zatrzymać. Więc z wielką radością idę do lasu. Rozbijam szybko namiot, bo w oddali grzmi. Spokój, cisza, słychać tylko jelenie. To moje pożegnanie z lasem. Ostatni taki wypad pod namiot. Zasypiam we wspaniałym towarzystwie...(Maryja i bł. Maria Luiza)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

09.05.2020 Maryniec – Złotów

Rano jesteśmy na Mszy św. w Złotowie, po której Justyna odwozi mnie z powrotem na trasę. W uszach piękny śpiew ptaków i Słowa Jezusa: „Fi...